Mój Człowiek się szkoli. Po naszej poważnej rozmowie na temat tego, czy chcemy mieć młode Pembroki wziął sobie moje argumenty do serca i postanowił zdobyć odpowiednią wiedzę. A tak się akurat złożyło, że Związek Kynologiczny w Polsce, oddział Piaseczno akurat organizował kurs dla hodowców psów rasowych. No więc Bezwęchowiec się zapisał, opłacił i się uczy.
A trzeba przyznać, że jest od kogo. Same, fiu fiu, tuzy świata kynologicznego: Katarzyna Fiszdon, Anna Redlicka, Mirosław Redlicki, Tomasz Borkowski, Małgorzata Supronowicz. Szybko się okazało, że zdobyta wiedza jest bezcenna.
Niech się Bezwęchowiec szkoli. Już teraz chodzi dumny po każdym wykładzie, że co to niby on już nie umie. Mam nadzieję, że przełoży się to na praktykę jak przyjdzie „co do czego”. 😉